Luteina w ciąży

ciąża Do niedawna kobiety oczekujące dziecka słyszały od krewnych i znajomych, że mogą jeść co chcą i w jakich chcą ilościach, skoro bowiem muszą wyżywić i siebie i płód, nie powinny nakładać na siebie żadnych ograniczeń. Dziś wiemy już, że takie podejście trudno uznać za właściwe, badania naukowe potwierdzają przy tym, że nierzadko może ono przynieść znacznie więcej szkód niż korzyści. W ostatnich latach nacisk kładzie się więc na zbilansowaną dietę bogatą tak w witaminy, jak i w składniki mineralne, a choć przyszła matka w żadnym wypadku nie może się głodzić, zaleca się jej, aby nie przesadzała ani z produktami bogatymi w tłuszcze, ani z tymi, których głównym składnikiem są węglowodany. Wśród wielu składników odżywczych, o których mówi się, że powinny znaleźć się w diecie ciężarnej coraz częściej wspominana jest luteina, warto odpowiedzieć więc sobie na pytanie o to, jak może się ona przysłużyć tak przyszłej matce, jak i rozwijającemu się płodowi.

Kilka słów o luteinie

Luteina to jeden z karotenoidów – naturalnych barwników wchodzących w skład szeregu roślin. Zawarta jest zarówno w owocach, jak i w warzywach, a osoby, które chcą zapewnić jej odpowiednio wysoki poziom w organizmie powinny spożywać przede wszystkim szpinak, brokuły i kukurydzę (cennym źródłem luteiny są również żółtka jajek). Warto jednak mieć na uwadze to, że luteina jest składnikiem dość kapryśnym i nawet jedząc bogate w nią produkty nie mamy wcale pewności, że dostarczymy ją organizmowi w ilościach, których ten potrzebuje. Luteina "nie lubi" nie tylko gotowania, ale nawet siekania warzyw, trudno dziwić się więc, że na rynku w coraz większej liczbie pojawiają się zawierające ją suplementy diety.

Jak luteina może pomóc ciężarnej?

Swoją popularność luteina zawdzięcza przede wszystkim temu, ze już jakiś czas temu dała się poznać jako znakomity przeciwutleniacz. Do niedawna o jej spożywaniu myślały jednak przede wszystkim te osoby, które narażały swoje oczy na nadmierne działanie promieni słonecznych oraz pracownicy spędzający długie godziny przed monitorem komputera. Najnowsze badania prowadzone przez naukowców sugerują jednak, że luteina nie tylko chroni nasze oczy, ale również przyczynia się do lepszego rozwoju płodu. Przypuszcza się, że może mieć wpływ tak na oczy, jak i na skórę mającego przyjść na świat dziecka, obecność luteiny stwierdzono przy tym i w tak zwanej krwi pępowinowej.

Zanim jednak przyszła mama zacznie sięgać po suplementy diety zawierające w swoim składzie luteinę, powinna zastanowić się nad zasadnością takiego kroku. Rzeczywiście, mówimy o składniku, który może mieć dobry wpływ na płód, nie wolno jednak zapominać i o tym, że badania poświęcone walorom luteiny ciągle jeszcze trwają. Naukowcy dopiero od niedawna analizują kwestie związane z tym, jak luteina działa na kobiety w ciąży, a wiele zagadnień nadal jest dla nich niejasnych. Trudno wobec tego o jednoznaczną odpowiedź na pytanie o to, czy zwiększona dawka luteiny w okresie oczekiwania na poród jest dokładnie tym, czego trzeba kobiecie. Z całą pewnością jednak nie warto stronić od bogatych w luteinę owoców i warzyw, te bowiem posiadają w swoim składzie inne cenne witaminy i minerały, które z pewnością przydadzą się oczekującej dziecka kobiecie.

Źródło artykuł: http://www.kalendarzciazy.com/vademecum/luteina-w-ciazy.php
© KalendarzCiazy.com Wszelkie prawa zastrzeżone.